A oto umyśliłam i zrobiłam taką bransoletkę:
No i jeszcze banerek:
sobota, 29 sierpnia 2015
Frywolitkowe zadanie 17
Wiem, ze temat 17 zadania frywolitkowego miał być łatwy. No ale jak zobaczyłam, że mają być kółeczka odwrócone, to mnie trochę przystopowało ;) Do tej pory to był element, którego unikałam jak mogłam. Przerażało mnie nawlekanie igły w każdym kółeczku, ale okazało się, że strach ma wielkie oczy. Nie było tak najgorzej. Józefinka też przećwiczona.
A oto umyśliłam i zrobiłam taką bransoletkę:
Zapinanie na perełkę i kółeczko:
A jeszcze co do józefinki mam pytanie do tych, które robią na igle: Czy wam też się tak mocno skręca kordonek? Czy można temu jakoś zaradzić? Niby to mocno nie przeszkadza i w robótce raczej nie widać, ale tak trochę mnie denerwuje.
No i jeszcze banerek:
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
A oto umyśliłam i zrobiłam taką bransoletkę:
No i jeszcze banerek:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Joasiu pięknie sobie poradziłaś z tematem- wszystko jet:)
OdpowiedzUsuńnie tylko na igle kordonek sie odkręca, na czółenkach niestety też- urok robienia w jedna stronę i nie znalazłam na to sposobu, ale ja sie ciagle uczę:)
pozdrawiam cieplutko
Joasiu cudna ta bransoletka , i wiesz co ja z frywolitki umiem tylko józefinkę i cały czas myslałam , że z tym skręcaniem kordonka to ja jestem taka blondynka , że mnie się to tak skręca. Pocieszyłas mnie , że jednak widać jest to normalne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrówka i miłej niedzieli
Jak to mówią:"nie taki diabeł straszny jak go malują" :) Fajnie CI ta bransoletka wyszła. Chociaż Ty napisałaś, że nie było to takie straszne, a dla mnie to jest czarna magia, więc mogę tylko podziwiać :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje. ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mnie się właśnie to skręcanie najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka :)
Joasiu świetnie dajesz radę ,pięknie ta bransoletka wyszła.
OdpowiedzUsuńBuźka :)
Bransoletka śliczna ...mogę tylko podziwiać bo w tym temacie to jestem "ciemna jak tabaka w rogu "!
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka. Świetnie Ci idzie frywolitka. Przy józefinkach to nitka wszystkim się skręca.
OdpowiedzUsuńPrzy nawlekaniu igły to zmechacę nitkę i spryskam lakierem do włosów. Trzeba chwilę poczekać aż lakier wyschnie i łatwo się nawleka na igłę. pozdrawiam
Śliczna i w kolorach : piekło niebo:)
OdpowiedzUsuńCo do skręcania sie nitki podczas pracy to niestety tak jest. Pracujac czółenkami od czasu do czasu puszczam je luźno( i wiszać rozkręcają się.
Pozdrawiam
Śliczna bransoletka! Lubię połączenie czerwieni z niebieskim, a Ty wybrałaś moje ulubione odcienie :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna bransoletka
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie do LBA
http://mojswiat-handmade.blogspot.com/2015/09/liebster-bloger-award-po-raz-pierwszy-i.html
Pozdrawiam
pięknie dziękuję:) jest mi bardzo miło:) Postaram sie odpowiedzieć na twoje pytania, tylko daj mi jeszcze troche czasu.
UsuńPozdrawiam:)
Prześliczna! I kolorystycznie i kształtem :)
OdpowiedzUsuń