Dzisiejszy post dedykuję Kasi z blogu Koralikowa pasja bo dzięki jej niesamowitym plecionkom koralikowym nabrałam ochoty na wypróbowanie czegoś bardziej złożonego niż zwykłe nawlekanie koralików. Może ten splot nie jest zbyt złożony, ale... od czegoś trzeba zacząć :)
Komplecik bransoletka i kolczyki powstał już jakiś czas temu (chyba nawet w styczniu) dla córki, która rano powiedziała, że potrzebowała by czegoś na imprezę do nowej sukienki. Trzeba wiec było stanąć na wysokości zadania.
Syn podpowiedzial, by robiąc zdjęcia koniecznie ułożyć go w buśkę, o tak:
No to zrobiłam jeszcze takie:
Dziękuję bardzo za miłą dedykację;-))) aż ciepło mi na sercu się zrobiło, że jestem dla kogoś inspiracją. Komplecik udany, a zdjęcia budzą uśmiech;-) gratuluję i życzę powodzenia w koralikowaniu.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńAle elegancka! Niby taka prosta, a jednak piękna! Jak to mówią piękno tkwi w prostocie.Śliczna, głęboka czerwień
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, ze ci się podoba i dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
UsuńOwocne początki! Buźka na muszli wymiata ;)
OdpowiedzUsuńOjoj :))) Bardzo sie cieszę.
UsuńŚliczny komplecik!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)))