Zawsze intrygował mnie len. Gdy znalazłam w sklepie lniane sznurki rożnych kolorów od razu pomyślałam, że warto z nimi poeksperymentować. I tak powstały następne moje bransoletki. Oceńcie, czy eksperyment się udał. Oto cztery bransoletki sambala ze sznurka lnianego:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każde słowo, które tutaj zostawiasz. Zapraszam do częstych odwiedzin i dzielenia się swoją opinią:)
Pozdrawiam serdecznie:)