Pora zamieścić pracę na cykliczne kolorki Danusi:)
Pomysłów miałam wiele, bo niebieski bardzo lubię i właściwie miała być makrama, trochę w stylu tej sylwestrowej (klik) Ale w międzyczasie zdecydowałam się na naukę frywolitki, w poprzednim poście pokazałam pierwszą swoją próbe, no i miałyście rację: to wciąga:)
W zasadzie to z niebieskich kordonków miałam tylko taki własnie granatowy, a że granat i wszelkie ciemniejsze odcienie niebieskosci bardzo lubię no to nie pozostało mi nic innego, tylko wydziubdziać frywolitkowy komplecik na styczniowy kolorek:)
Lubię łączenie sznurków z koralikami, wiec nauczyłam się również wplatać koraliki:)
OK, już nie przedłużam Oto komplecik w całej okazałości:)
Na jasnym niebieskim tle, coby się naszej Danusi spodobało, bo ona za granatem niestety nie przepada:(
No i jeszcze seria poszczególnych elementów:)
Żeby nie było aż tak niebiesko, to jeszcze pomęczę was zdjęciami na innych tłach (na białym bałam się że koralików nie będzie widać)
Zrobiłam też zdjęcie, jak się komplecik prezentuje "na ludziu" czyli mojej córuni:)
Komplecik zgłaszam oczywiście do cyklicznych kolorków u Danutki. Kto jeszcze się nie dołączył to zachęcam gorąco, bo świetna zabawa:)
W zasadzie to wszystko, choć przy okazji pokazywania moich postępów w nauce frywolitki chciałam wam jeszcze pokazać jeden drobiazg - również granatową, do kompletu zakładkę do książki:)
Wiem, że nie można w poście z kolorkami dodawać czegos jeszcze, ale możecie uznać, że jest to przecież komplet: bo jak sie czyta, to przecież trzeba też pięknie wyglądać:) a że styl i kolorystyka ta sama, wiec uznaję za komplet:)
Jeszcze powinnam dodać, że zakładkę zrobiłam na podstawie wzoru Kazi na dzwonek (oczywiście trochę pozmieniałam). Wisiorek na podstawie wzoru kwiatka z pierwszego zadania oswajania frywolitki u Reni, a bransoletkę i kolczyki wymyślałam sama. A jeszcze dziękuję wam za podpowiedzi w komentarzach pod poprzednim postem, bo mi bardzo pomogły oraz Justynce, za dodatkowe instrukcje:)
Kto jeszcze nie próbował frywolitki to zachęcam, nie taka straszna jak wygląda:)
Joasiu to czy ja lubię granaty nie ma tu nic do rzeczy ,także możesz być spokojna kochana.
OdpowiedzUsuńNajlepsza fotka jest z córką i jeśli pozwolisz to tą fotkę porwę do kolażu podsumowującego ,tam dopiero widać jak pięknie się komplecik prezentuje i że ten granat wcale nie jest taki ciemny i straszny jak na tych różnych tłach.
Wisiorek jest przepiękny i taki z wielką ochotą bym nawet założyła ,..
Całość super ,zaliczona na piąteczkę z ogromnym plusem .
Pozdrawiam niedzielnie i życzę miłego i twórczego tygodnia Joasiu :)
No chciałam ci się z tym niebieskim przypodobać, che, che a poza tym wydawało mi się, ze to będzie dobre tło. Dopiero po twoim komentarzu widzę, że rzeczywiście na wszystkich tłach ten granat wyszedł bardzo ciemny, a na zdjęciu z córką bardziej taki jak jest:) Prawdę mówiąc to nie mogłam dziś sobie poradzić ze zdjeciami.
UsuńDziękuję ci pięknie i pozdrawiam serdecznie:)
Joasiu zgadzam się z Danusia, najładniej komplecik wygląda na modelce. Jest uroczy i az trudno mi uwierzyc , że to dopiero Twoja druga próba frywolitkowa. Nie odbiega niczym od profesjonalistek , jest wprost genialny. Tym bardziej , że sama uwielbiam frywolitkę. Nie mam odwagi zabrac sie za naukę.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że fajnie i miło spędzisz czas w zabawie. Pozdrawiam cieplutko
Aniu, pięknie ci dziękuję:) a w zabawie bawię się świetnie. Do frywolitki zachęcam, zapewniam, że można się jej nauczyć:)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Świetnie Ci wyszedł ten komplecik i jak wyżej najładniej prezentuje sie na córuni,pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik :) ślicznie wygląda na córce tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTo teraz nic tylko przyłącz się do naszej zabawy-uprzedzam będę Cie nachodzić albo molestować:)
OdpowiedzUsuńA komplecik świetny i pięknie sobie poradziłaś
Gratuluję i pozdrawiam:)
Dziękuję Reniu:) A do zabawy mam zamiar się przyłączyć już wczoraj patrzyłam na obecne zadanie, może z Wasza pomocą sobie poradzę:) Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńspokojnie dasz rady, nie musi to być nic trudnego , jak coś to pisz:)
Usuńpiękny komplecik - :):):) Marii
OdpowiedzUsuńPiękny granatowy komplet ;) wszyscy kuszą mnie tą frywolitką i chyba spróbuję się za nią zabrać zaraz po sesji, teraz boję się, że by mnie wciągnęło i nici z nauki ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam frywolitki więc moje serce zabiło mocniej na widok Twojego kompletu : ) a do tego masz uroczą modelkę :)
OdpowiedzUsuńAleż cudo. Piękny ten komplet, kolorek rzeczywiście najlepiej wyeksponowany na "ludziu", czyli Twojej córce.
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie radzisz z frywolitką:) - nie widać, że to początki. Śliczny komplecik stworzyłaś:) Ja tylko podziwiam i zachwycam się pracami w tej technice.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:) Kasia
Cudowności!
OdpowiedzUsuńFrywolitki są takie delikatne, bosko to zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńNo proszę, drugie podejście i od razu takie cudeńka!!!! Pięknie córka w nim wygląda:))
OdpowiedzUsuńPiękny komplet! :) Zgodzę się z przedmówczyniami, że najlepiej wygląda "na ludziu" :)
OdpowiedzUsuńAsiu, przepiękny komplet !
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten komplecik, podziwiam frywolitki:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik- mnie by wisior wystarczył!
OdpowiedzUsuńWszyscy mnie denerwują tymi frywolitkami,bo ja tak kocham a nie umiem:(Takie piękny komplecik zaplatałaś,że aż miło popatrzeć.Koraliczki pasują tam jak ulał.
OdpowiedzUsuńślicznie wyszedł ten komplecik :) a jeszcze lepiej prezentuje się na kimś :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet, jednak to wisior skradł mije serce :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny, śliczny, śliczny i jeszcze raz śliczny. Wiedziałam, że dasz radę, a teraz to już "nasza jesteś - zasupełkowana" ostrzegałam, że to wciąga, ale możliwości jakie daje frywolitka są ogromne i bardzo się cieszę, że spróbowałaś. Nie będę oryginalna jak napiszę, że najpiękniej komplet prezentuje się na pięknej modelce. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i za mile słowa i za pomoc w opanowaniu wzoru:)
UsuńPozdrawiam:)
Pięknie wygląda :-) Wszystko takie równiutkie :-)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Joasiu - ślicznie to zrobiłaś! Oczywiście komplecik najładniej prezentuje się na córuni!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Piękny komplet. Kocham frywolitki, szczerze podziwiam:-)
OdpowiedzUsuńI jeszcze ten kolor. Granat! Cudo!
Sama na razie wyciągnęłam czółenka i dojrzewam;-)
Pozdrawiam cieplutko:-*
Zgadzam się z Klimju - piękna praca najpiękniej prezentuje się na modelce! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowite. Bardzo zdolna z Ciebie osoba skoro tak szybko doszłaś do wprawy we frywolitce i w rezultacie zrobiłaś taki piękny komplet. Bardzo ładny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna ta frywolitka. Podziwiam Twą biżuterie misternie wykonaną. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZrobiłaś piękny frywolitkowy komplecik i jeszcze tak ładnie wplotłaś w nie koraliki. Super :)
OdpowiedzUsuńAle śmigasz z tymi węzełkami. Chyba frywolitka już nie jest dla Ciebie tajemnicą... Śliczny komplecik wykonałaś! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie wam dziękuję, za te miłe słowa|:) nauka frywolitki sprawiła mi wielką frajdę:) Ale jeszcze do śmigania i równiótkiego ściegu trochę brakuje ;) ale już się nadaje do pokazania:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękny komplecik, po prostu śliczny:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Joasiu, to długo nie musiałam czekać na gotową frywolitkową pracę :-)
OdpowiedzUsuńKomplecik zrobiłaś cudny! Bardzo fajnie rozjaśniłaś granat tymi koralikami, ale faktycznie na ludziu to najlepsza prezentacja :-).
Zazdroszczę Ci, jeśli moja igła przyjdzie do mnie jutro, to biorę ją ze sobą na wycieczkę do Krynicy :-) Potrenuję przez dwa dni...
pozdrawiam cieplutko :-)
na modelce zdecydowanie najlepiej widać kolor :-)
OdpowiedzUsuńzazdraszczam tych początków... ja się na razie do tematu skradam :-)
Super komplet! Bardzo ładne wykonanie, szybko Ci poszła nauka frywolitkowania:) to wciąga i to bardzooooo
OdpowiedzUsuńsuper frywolitkowy komplecik. Kurcze może i ja sobie jakiś zmajstruje. Dawno nic z frywolitki nie robiłam, ale ostatnio mam jakiegoś lenia więc może tylko narazie bede podziwiać twoje dzieło.
OdpowiedzUsuńKomplecik śliczny. Granat nie tak bardzo ciemny a modelce , faktycznie. Cieszę sie , że spodobał Ci sie wzorek i fajna zakładka wyszła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny zestawik, bardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Tak szybko udało Ci się opanować tę magiczną sztukę :) Komplet przepiękny, modelka też. Razem tak pięknie wyglądają ,myślę, że nie należy rozdzielać (oczywiście modelki z biżuterią).
OdpowiedzUsuńPiękne dzieło ; )) frywolitki to dla mnie jeszcze zagadka ; )) ale bardzo mi się podobają te cuda; ) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszsytkie odcienie niebieskiego, a w wersji frywolitkowej - tym bardziej :)
OdpowiedzUsuńJak to dopiero nauka to trudno w to uwierzyć śliczny zestaw
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet. Na córci wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bajeczna praca. Uwielbiam frywolitki tylko nie potrafię , bo twierdzę, że są za trudne. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńPrzepiękny frywolitkowy, koronkowy komplecik! Dobrze, że zamieściłaś zdjęcie "na ludziu" bo po pierwsze tak prezentuje się najlepiej, a po drugie dopiero na nim widać, że to faktycznie niebieski. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKomplecik bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet, podziwiam frywolitki i żałuję, że są poza moim zasięgiem:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna !!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam :)
Pozdrowionka :)****
Piękny komplet! Jego kolor i urok najlepiej widać na modelce :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKomplet cudny
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw,te koraliki dodają smaczku i pięknie się prezentują
OdpowiedzUsuńDo frywolitki wzdycham nieustanie;) Na pewno kiedyś się z nią zmierzę. Komplecik rewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piekna frywolitka
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik frywolitkowy. Chyba jak ogarnę wszystkie zaplanowane prace to i ja zacznę naukę frywolitki bo coraz bardziej mnie to kusi:-) pozdrwiam
OdpowiedzUsuńwspaniałe cuda :) ślicznie wygląda na "ludziu" :) pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńPiękności! a poza tym piękna modelka do pięknego kompletu :)
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu, piękne :))
OdpowiedzUsuńPiękna praca, ta technika dla mnie to czarna magia ale patrzeć i podziwiać lubię :)
OdpowiedzUsuńSuper biżuteria przepięknie się prezentuje na ludziu he he czyli na córci . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny komplecik
OdpowiedzUsuńKomplet śliczny, zdolna dziewczyna z Ciebie, jak na początku nauki powstały takie piękności.
OdpowiedzUsuńPiękny komplet :) Frywolitki są przeurocze i tak jak inni pisali, najładniej wygląda na modelce :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urocze,podziwiam wykonanie :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, gratuluję szybkich postępów w nauce, ale najbardziej to gratuluję pięknej modelki:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo ładny komplecik :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękny komplecik:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się na Twojej córce:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny komplet jednak na Córce wygląda najlepiej ,choć ja bardzo granaty lubię :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńcudny
OdpowiedzUsuńSuper komplecik! A jak się prezentuje :) Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga brunlandia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik i modelka też:)
OdpowiedzUsuńKomplecik cudny :) jak i modelka:)
OdpowiedzUsuńSuper komplecik! Modelka świetnie w nim wygląda :-) Wisiorek najbardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie frywolitka to wyższa szkoła jazdy, podziwiam, świetny komplet:)
OdpowiedzUsuńprzepiękny komplet, śliczna frywolitka którą jestem oczarowana :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękny komplecik :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) To bardzo miłe, że ktoś jeszcze zagląda do starszych postów i jeszcze pochwali:) Pozdrawiam:)
Usuń