piątek, 13 listopada 2015

Liebster Bloger Award

We wrześniu otrzymałam dwa , a właściwie trzy wyróżnienia LBA. To trzecie otrzymałam w komentarzu, ale nie znalazłam go na blogu.
Wiecie, że wrzesień i październik był dla mnie bardzo zajętym czasem i nie byłam w stanie odpowiedzieć na to wyróżnienie od razu. W końcu nadszedł ten czas, wiec już po kolei:
Tymi zaszczytnymi wyróżnieniami obdarzyły mnie Agatarix i Marta Sowa
Dziewczyny, bardzo mi jest miło, że zechciałyście zwrócić uwagę na mój blog:)
A was wszystkich to czytających szczerze zachęcam do odwiedzenia dziewczyn, bo jest co oglądać:)

No to teraz odpowiedzi na pytania Agatarix:
1. Jakiej nowej techniki chciałabyś się nauczyć ?
Wielu rzeczy chciałabym się nauczyć: zaplatania z ogniwek, papierowej wikliny, frywolitki na czółenku, wyplatania koralikami (chyba beding), quilingu, haftu wstążeczkowego, zimnej porcelany... chyba życia mi nie wystarczy ;)
2. Kiedy wpadłeś na pierwszy pomysł, by założyć bloga?
Córka ze swoją koleżanką mnie namówiły.
3. Do czego masz słabość?
oj do mnóstwa rzeczy: taniec, muzyka, góry, zdjęcia, słodycze, excel :) kamienie, kosmos, "złote myśli", makrama ...
4. Co jest Twoją inspiracją?
Nie wiem, czasem jak coś przeglądam, to zapamiętuję, a później przychodzi chwila na wykorzystanie, dołożenie czegoś, połączenie kilku pomysłów i tak wychodzi.
5. Co motywuje Cię do działania?
Niestety najczęściej przymus, lub po prostu chęć realizacji jakiegoś celu.
6. Lubię to co robię bo…..(napisz kilka zdań o tym co lubisz i dlaczego)
Lubie makramę, bo daje upust wyobraźni i kreatywności, daje też możliwość rozwiązywania zagadek: Jak to jest zrobione - rozpracowywanie wzorów na podstawie zdjęć, rysunku. Frywolitka też daje te same możliwości. Makrama ma jednak trochę przewagę, bo szybciej się ja robi ;)
7. Od czego zaczęła się Twoja przygoda z tworzeniem?
Chyba od wykroju podstawowego na bluzkę dla lalki, który opracowała dla mnie moja Babcia, wytłumaczyła o co chodzi i pokazała jak zwiększać albo zmniejszać. Byłam wtedy w przedszkolu. I od zawsze lubiłam coś sama robić, majsterkować, szyć, druty, szydełko, haftowanie, nawet lutowanie i trawienie płytek pod układy elektroniczne. A to co teraz robię córka pokazała mi, że są sklepy z komponentami do biżuterii i tak wpadłam, potem przypomniałam sobie makramę...
8. Gdybyś miała dostać 100 000 Dolarów za przestanie prowadzenia bloga i totalny zakaz wchodzenia na inne blogi to byś….?
Lubie blogowanie, ale nie stawiam sobie tak nierealnych pytań i nie potrafię na nie odpowiedzieć.
9. Co Twoim zdaniem oznacza słowo "szczęście"?
Stan zadowolenia, radości (nie koniecznie mylić z wesołkowatością)
10. Czy nominacja do LBA ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie?
Jasne! Bardzo trudno jest wybrać kilka blogów, które się ceni najbardziej, wiec jeśli się znalazłam w takim gronie to jest dla mnie zaszczyt:)
11. Jakie jest Twoje życiowe motto?
Zawsze moim mottem było kochać i szanować ludzi. Ostatnio staram się o tym pamiętać również w stosunku do siebie. 

 I odpowiedzi na pytania od Marty: 
1.Jak czujesz się w blogowym świecie? 
   Super! Nie zdawałam sobie sprawy, że jest tak wielu wspaniałych, życzliwych i bezinteresownych duszyczek:) Z wielu biorę przykład i wiele się uczę - nie tylko technik rękodzielniczych...
2.Czy istnieją jakieś tematy,na które wolisz się nie wypowiadać na blogu? 
  Zdecydowanie tak. Przede wszystkim polityki, unikam też informacji o życiu prywatnym i zawodowym. Staram się by było "na temat"
3.Jakiej nowej techniki chciałabyś się nauczyć? 
  Pisałam już wyżej - zdecydowanie za wiele bym chciała.
4. Czy uważasz,że kopiowanie czyjejś pracy bez jej wiedzy i zgody jest dobre? 
   Czasem czyjaś praca jest na tyle popularna, że trudno mówić o autorze. Natomiast prace autorskie zdecydowanie mają autora i trzeba to uszanować. Ostatnio trochę czytałam o prawie autorskim: Na użytek własny wolno nam skopiować utwór, ale niemożna go wtedy upublicznić. Poznałam też licencję Creative Commons, która działa w myśl "pewne prawa zastrzeżone" . W każdym przypadku należy jednak powołać się na czyjeś autorstwo - zdecydowanie.
5. Co Cię mobilizuje najbardziej do pracy? 
  Też już pisałam wyżej. Czasem mnie też mobilizuje jak coś jest trudne, żeby tego się nauczyć ;)
6. Lubię wymianki bo...?Nie lubię bo....? 
   Lubię, bo to doskonała okazja by poznać namacalnie prace w innych technikach, lub w takim wykonaniu, które podziwiamy, a do tego mogę komuś też sprawić radość swoją pracą, bo wybiera to co się jemu podoba. 
7. Czy jest ktoś taki w wykonywaniu Twojej techniki,komu chciałabyś dorównać? 
   Od dawna podziwiam prace Moniki daleko mi do niej, ale już zrobiłam trochę postępów;)
    Wspaniałe prace makramowe robi również Ola - są niesamowite, pełne artyzmu i swobody używania tej techniki. O tak artystycznym poziomie mogę chyba tylko pomarzyć z moim matematycznym i ścisłym rozumkiem ;) i wiele wiele innych osób :)
8. Do czego masz słabość? 
   Już pisałam
9. Denerwuje mnie....? 
   Oj niestety też dużo: bezmyślność, nieodpowiedzialność, chamstwo,  robienie na złość, patrzenie tylko na czubek własnego nosa, zarozumialstwo, nieświadomość wad, bezkrytyczne podążanie za modą, wystarczy, bo mogłabym długo tak pisać, a staram się skupiać na pozytywach ;)
10. Uwielbiam wykonywać...? 
  Chyba najbardziej bransoletki i kolczyki.
11. Lubisz brać udział w różnych zabawach organizowanych przez innych na swoich blogach?
   Na ogół tak, jest mnóstwo fajnych zabaw i wtedy się decyduję. Ale nie lubię nawalać, wiec staram się zabawy tak wybierać, żeby dać radę. 

I to byłyby wszystkie pytania jakie mi zadano. Mam nadzieję, że sprostałam zadaniu, które mi postawiłyście ;)
Pozwólcie jednak, że nie będę nomiłowała następnych blogów. Zaglądam do tak wielu z was, a każdy jest inny, każdy oddaje charakter osoby, która go tworzy. Mamy bardzo wiele wspólnego, przy jednoczesnym wyróżnianiu się i indywidualności - i to jest piękne, i to jest wartościowe:)
Kochane, wyróżniam wszystkie blogi do których zaglądam, każdy za co innego. 
WSZYSTKIE JESTEŚCIE WIELKIE :)  

Pozdrawiam i do następnego razu :)

6 komentarzy:

  1. Dziękuję za odpowiedzi;) Miło było lepiej Cię poznać;) Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu najbardziej rozbroił mnie excel:))) a ja myślałam, że tylko mój dyr tak ma;) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może też jest matematykiem;))...
      U mnie wszyscy wiedzą, że jak jakaś tabelka to w excelu, a nie w wordzie ;) nawet biedne dzieci od czasu do czasu nim katuję na matmie. A swoją drogą to w wielu pracach pomaga, chcesz to ci na maila podeśle pare ciekawych arkuszy do szkoły;)
      Dzięki :) Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Zgadłaś;) matematyk z krwii i kości, i tabelek w excelu:)) Mogłabym mu dodatkowe podrzucić, bo ja osobiście nie mam nic przeciwko, a nawet jestem za, ale chyba reszta RP, by mi tego nie wybaczyła:))

      Usuń
  3. Asiu bardzo fajnie poczytać i poznać Cię bliżej.
    Oczywiście gratuluję wyróżnień .
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super się czytało - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde słowo, które tutaj zostawiasz. Zapraszam do częstych odwiedzin i dzielenia się swoją opinią:)
Pozdrawiam serdecznie:)