Tak wiem, ze tylko jedną brzoskwiniową pracę zgłaszamy do Cyklicznych Kolorków;)
Ale tak sie rozpędziłam z brzoskwiniami i szarościami, że powstała jeszcze jedna bransoletka, też miała być na wyzwanie, ale stwierdziłam że tamta, którą już zaprezentowałam tutaj będzie lepsza. Niemniej i tą też wam pokażę :)
Jest ze sznurka poliamidowego z perełkami i z kawałeczkami z masy perłowej.
Tej bransoletki nie zgłaszam już do lipcowego kolorku :)
Ponieważ Danusia dała jeszcze jedno trudne zadanie na lipiec dzisiaj to ono zostaje zgłoszone. Banerek do niego:
A to co przygotowałam, to moje śniadanko;)
Jogurt morelowy ze skromną dekoracją brzoskwiniową.
W kulinariach niestety nie czuję się za dobrze, a szczególnie w wymyślaniu dekoracji potraw. Dlatego tym bardziej cieszę się, że udało mi się sprostać (choć w takim minimalnym zakresie) wyzwaniu Danusi:)
Pozdrawiam was serdecznie i życzę smacznego brzoskwiniowania;)
Urocza bransoletka. Taka typowo letnia w ciepłych kolorkach. Poświczyłas sobie węzełki przy okazji. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajne są bransoletki w takim kolorze. Widze to szczególnie teraz jak bawimy sie w kolorki u Danusi. A śniadanko pewnie pyszne i będzie długo pamiętane z wiadomych powodów:)
OdpowiedzUsuńJoasiu ja kocham gotować, ale wszelkie dekoracje przyprawiają mnie o nerwice- nie wychodzą mi i już:(
OdpowiedzUsuńa bransoletki śliczne, choć ja brzoskwinkę zdecydowanie wolę z czarnym to taka pastelowa wersja też wygląda fajnie:)
Cudna bransoletka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj, uczepiły się Ciebie te brzoskwinki na całego. Ale nie ma co, z szarym sznurkiem wyglądają naprawdę świetnie :) Jogurcik bardzo smakowity, a moje brzoskwinki już wszystkie w słoiczkach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Śliczna bransoletka nic dodać nic ująć :)A brzoskwiniowy kolor to mój ulubiony.
OdpowiedzUsuńJogurcik z brzoskwinią spałaszowała bym wszybciutko bo lubię i jogurty i brzoskwinie. Świetnie wybrnęłaś z zadania . a bransoletka oczywiście też przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Morele z brzoskwinią? Jak dla mnie zbyt szałowo.:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka i śniadanko też super ☺
OdpowiedzUsuńJoasiu bransoletka znów kapitalna ,a deser nic tylko wcinać po przygotowaniu,szczególnie jak został przyozdobiony takim fajnym kwiatkiem .
OdpowiedzUsuńBuziaki i za tę częśc zadania :)
Bardzo fajna bransoletka :) Zapraszam do mnie po wyróżnienie LBA :)
OdpowiedzUsuńBransoletka świetna a jogurtowe śniadanie to coś co lubię:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ma kolor :)
OdpowiedzUsuń