No może nie zupełnie koronka ;) bo dużo jej brakuje...
Ale ja sobie tak nazwałam ten sposób na bransoletkę makramową.
Jest delikatniejsza niż typowe sambalowe i stąd taka nazwa. Trochę podobną już robiłam tu.
Teraz trochę ją zwęziłam, inaczej nawlokłam koraliki i zrobiłam inne zapinanie.
Sznurek jest lniany, koraliki taho 3/0
Oto one:
Była jeszcze czarna z czarnymi koralikami, ale już sobie poszła, a zdjęcie czarnego nie jest łatwo w pośpiechu zrobić, więc jest, ale nie nadaje się do pokazania, bo mało widać :(
Pozdrawiam wszystkie artystki kolorystki :)
Bardzo mi miło was gościć. Wasze blogi też odwiedzam, ale nie daję rady wszystkiego od razu.
Pozdrawiam :)
Bardzo sliczne te branzoletki takie wdzieczne:) Dzieuje ze mnie odwiedzasz choc brak CI czasu , buziaki :**
OdpowiedzUsuńOdwiedzanie Cię to przyjemność:) A z tym czasem to tak różnie bywa, staram się:)
UsuńTy tez jesteś zagoniona, a dajesz radę :)
Pozdrawiam serdecznie
Coś w rodzaju namiastki siatki.
OdpowiedzUsuńTak właśnie, wiem, że prościzna, ale efekt mi się podoba :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczne, radosne poprzez te fajne kolorki i takie "letnie". Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Cieszę sie! Twoje sznureczki też są świetne !
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękne, delikatne, rzeczywiście mają coś z koronki. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane: "mają coś z" koronki, bo przecież do koronki im dużo brakuje;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne. Takie delikatne i lekkie. Faktycznie jak koronka.
OdpowiedzUsuńMajeczko, bardzo mi miło! całuski przesyłam :)
UsuńJak kolorowo i różnorodnie! Uwielbiam żywe barwy, a Ty ich sobie nie żałujesz;) W końcu życie to same kolory ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się Basiu że wpadasz :) A kolorki, no cóż lniany sznurek mam tylko w takich dość intensywnych kolorach, ale to nieszkodzi, są wesołe, a w razie czego można trochę stonować koralikami :) Pozdrawiam:)
UsuńFajne, letnie bransoletki. Szkoda, że brakło tej czarnej bo takie uwielbiam najbardziej. Granatowa i zielona podobają mi się najbardziej z tych pokazanych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoże jak zrobię następną serię to będzie też czarna, albo więcej czarnych :)
UsuńTamta poszła już do kogoś i zostały mi tylko zdjęcia, na których i tak nie widać wzoru, bo czarny trudno się robi, a oczywiście kończona była na minutę przed wyjściem ;). Pozdrawiam :)
Ciekawy splot :)
OdpowiedzUsuń